2011 r. to początek naszej działalności w branży turystycznej. Przez te 8 lat z naszej oferty skorzystało tysiące klientów, którzy zaufali nam i cieszyli się pięknem wybrzeży Adriatyku. Większość z Was zakochała się w Chorwacji, która stała się miejscem wymarzonego urlopu na kolejne lata. Równocześnie w naszej ofercie pojawiły się propozycje wyjazdów do Czarnogóry. Lata mijają, Chorwacja cieszy się ciągle dużym zainteresowaniem, ale w rozmowach z naszymi klientami zauważyliśmy, że jest zainteresowanie nowymi kierunkami, innymi krajami. Od kilku lat myśleliśmy o wprowadzeniu do oferty np. Grecji, ale jakoś na razie nic w tym temacie się nie ruszyło. Czasami potrzeba jakiegoś impulsu, momentu, który spowoduje, że powstanie coś nowego, interesującego. Pewnego sierpniowego dnia br. przeszedł taki dzień, niezobowiązująca rozmowa z naszym przyjacielem, który w Gruzji spędził urlop, luźna propozycja współpracy ze strony gruzińskiej, nasze obawy co do “produktu” i ludzi, których w ogóle nie znamy. Pierwsze minuty oficjalnej rozmowy telefonicznej skończyły się na kilkugodzinnych codziennych rozmowach poprzedzających przyjazd.
I oto właśnie jest nowy “produkt” – Gruzją, która wprowadzamy do naszej oferty jesienią 2019 r. Nie był to kierunek, o którym latami myśleliśmy, nad którym pracowaliśmy intensywnie. Był to po prostu impuls, moment, znalezienie się w odpowiednim miejscu, czasie i z odpowiednimi ludźmi. Szybka decyzja (zaledwie kilka dni!) odnośnie wyjazdu na study tour do Gruzji, zakup biletów lotniczych i parę rozmów telefonicznych poprzedzających ten wyjazd. I stało się! 7 intensywnych dni w tym kraju spowodowało, że właśnie oto powstaje nowy produkt serwisu CroDea.pl – Wyprawy do Gruzji i pierwsza oferta wyjazdu do tego kraju w terminie 29.9-6.10.2019!
Dlaczego tak szybko możecie zapytać? Hm… właściwie zwykle w biznesie potrzeba więcej czasu na tą całą otoczkę marketingową, piękne opisy i zdjęcia, na reklamę, na długie rozmowy, na analizowanie każdego szczegółu, słowa, zdania. Zdecydowaliśmy, że na chwilę obecną pominiemy tematy marketingowe, bo czasu na wyjazd zostało niewiele, a doba niestety jest taka sama dla każdego – bardzo krótka. Powiem tylko jedno – nasz wyjazd był równie szybki, spontaniczny, bez planu, bez siedzenia w Internecie w poszukiwaniu ciekawostek o tym kraju, przeglądania Google Maps. Nie było na to czasu. Ale człowiek, którego miałam przyjemność poznać – Mamuka Daneila, polskojęzyczny Gruzin pochodzący z Abchazji, historyk z wykształcenia spowodował, że wyjazd bez planu, bez przygotowań, nawet bez szczegółowej wiedzy dotyczącej tego kraju stał się największą przygodą życia. Dzięki niemu i jego żonie Tamar otrzymaliśmy taką olbrzymią dawkę wiedzy o tym kraju, że chyba możemy się już nazywać “specjalistami” od Gruzji 🙂
Dlatego też idąc za ciosem, postanowiliśmy przygotować dla Was podobną ofertę. Sprawdziliśmy program na własnej skórze, odwiedziliśmy miejsca, które i Wam chcemy zaproponować, przez 7 dni przejechaliśmy setki kilometrów ocierając się o granice z Turcją, Armenią, Rosją, Azerbejdżanem i zanurzając stopy w Morzu Czarnym. Zobaczyliśmy różnorodne krajobrazy – od gór Wysokiego Kaukazu, po stepy Kacheti, malownicze regiony winiarskie, soczystą zieleń w kanionie Okatse czy przepiękną jaskinię Prometeusza. Odwiedziliśmy najpiękniejsze monastyry, spróbowaliśmy przepysznych potrw kuchni gruzińskiej, byliśmy gośćmi na tradycyjnej gruzińskiej suprze (biesiadzie), gdzie mieliśmy okazję wysłuchać toastów Tamady (wodzireja), wypić szklaneczkę gruzińskiego wina i mocnej czaczy za zdrowie gospodarzy, zatańczyć przy gruzińskim zespole folklorystycznym. Teraz jesteśmy już gotowi i pewni, że możemy Was oddać w ręce naszego partnera na terenie Gruzji – Mamuki Daneila, który spowoduje, że pierwszy wyjazd do Gruzji nie będzie Waszym ostatnim!
Dodaj komentarz